F1: dziesiąte części sekundy od sensacji w kwalifikacjach do GP Wielkiej Brytanii
Max Verstappen zgarnął sprzed nosa rywali kolejne pole position, tym razem ustawiające go w najlepszej pozycji do GP Wielkiej Brytanii. 28. PP w karierze holenderskiego kierowcy nie było jednak pewne ze względu na zdradliwe warunki i piekielnie szybkie McLareny, które uzupełniły pierwszą trójkę czasówki!!! Kwalifikacje rozpoczęliśmy od lekko wilgotnego toru Silverstone, nad którym cały czas wisiało widmo padającego deszczu. Część kierowców zdecydowała się na pierwsze przejazdy założyć opony przejściowe, ale zdecydowana większość wyjechała na tor od razu na slickach. Była to bardzo dobra decyzja, bo choć warunki były bardzo zdradliwe i zmienne, to na torze pozostawała sucha linia, która umożliwiała szybką jazdę na gładkich oponach. Ci zaś, którzy wyjechali na tor na przejściówkach, w tym i duet Ferrari, musieli stracić czas w Q1 na wymianę opon i ponowne dogrzanie slicków, a deszcz wciąż nie powiedział ostatniego słowa. Pierwszym kierowcą, który pojawił się poza torem był Lewis Ha