F1: Aston Martin połączy siły z Hondą
Honda po zakończeniu trwającej współpracy z ekipą Red Bulla, którą japoński producent wspierać będzie do końca 2025 roku, przeniesie się do innego zespołu z siedzibą w Silverstone. Aston Martin potwierdził, że od sezonu 2026 ścigać będzie się z jednostkami napędowymi japońskiego producenta. Fernando Alonso już raz w swojej karierze miał przyjemność ścigać się bolidami napędzanymi przez silnik Hondy. Hiszpan zapewne nie najlepiej wspomina sezony 2015-2017, ale o ile Fernando wytrzyma w Astonie tak długo, to z pewnością współpraca Hondy z Astonem Martinem przyniesie brytyjskiej ekipie wiele dobrego. Przede wszystkim ekipa z Silverstone stanie się od roku 2026 niezależna silnikowo. Honda do końca 2025 roku wyposażać ma w swoje jednostki napędowe Red Bulla i siostrzane Alpha Tauri, które w nową erę silnikową wejdą już z silnikiem wyprodukowanym przez Forda. Aston stanie się zatem zespołem fabrycznym japońskiego producenta, niezależnym od dostawców trzecich, którzy w przypadku znacznie lep