F1: Ferrari F1-75 – powrót do klasyki
Czerwono-czarne barwy i przód samochodu, który przywodzi na myśl lata osiemdziesiąte. Nowa broń Scuderii Ferrari ma zagwarantować włoskiej stajni wyczekiwany powrót na szczyt, oto F1-75. Ekipa z Maranello jako kolejna załoga zdecydowała się pokazać nieco więcej niż przemalowany schowcar F1. Nowe Ferrari wygląda zjawiskowo, szybko i ogólnym designem przypomina nieco futurystyczną wizję aut Scuderii z lat osiemdziesiątych. W oczy rzuca się długi, ostro zakończony nos bolidu ozdobiony charakterystycznym wlotem powietrza, który pojawiał się już w historycznych samochodach Ferrari. Przednie zawieszenie to ponownie push-rod, ale ciekawie zaczyna robić się w sekcjach bocznych, które nie tylko posiadają żeberka podobne do tych zastosowanych w bolidzie Astona Martina, ale w górnej sekcji załamują się do środka, jednocześnie pozostawiając wysoką ściankę na zewnątrz sidepodów. Wygląda to na bardzo ciekawe rozwiązanie zarówno w kwestii aerodynamiki, jak i kwestii chłodzenia samochodu, który wypo