Moto Fan News

Od momentu startu Roberta Kubicy w Daytona24 mogliśmy domyślać się, że polski kierowca zamierza łączyć swoją przyszłość z wyścigami długodystansowymi. Teraz zespół WRT podzielił się ze światem informacją, że Robert Kubica rozpocznie starty w European Le Mans Series wraz z belgijską ekipą.   Spekulacje się potwierdziły, zarówno co do europejskiej serii jak i zespołu, którego barwy reprezentować będzie Robert Kubica. Polski kierowca zaliczy pełny sezon w mistrzostwach ELMS wraz z zespołem  W Racing Team . Ważną informacją jest, że europejska seria wyścigów długodystansowych opiera swój kalendarz na torach dobrze znanych Robertowi z wyścigów Formuły 1. W tegorocznym kalendarzu ELMS znalazły się takie obiekty jak:  Circuit de Barcelona-Catalunya, Red Bull Ring, Monza, Circuit Paul Ricard, Spa-Francorchamps czy Portimao .   Zespół WRT, który znany jest głównie z serii DTM, w nadchodzącym sezonie zaliczy swój debiut w wyścigach długodystansowych. Belgijska załoga zdecydowała się postawić na 

  Władze toru Circuit de Barcelona-Catalunya poinformowały, iż w nadchodzącym sezonie Formuły 1, wyścig na hiszpańskim obiekcie rozegra się z udziałem niewielkiej ilości kibiców. Bilety będzie można również zakupić na Grand Prix Hiszpanii serii MotoGP.   Czwarta runda F1 sezonu 2021 rozegrana zostanie w dniach 7-9 maja, a bilety będzie można zakupić już od 18 lutego. Organizatorzy przewidzieli 50-procentową zniżkę przez pierwsze 48 godzin trwania sprzedaży, która obejmować będzie wybrane wejściówki. Bilet trzydniowego wstępu na weekend F1 w Hiszpanii będzie kosztował 220 euro przy wstępie na główną trybunę toru, z kolei cena najtańszej wejściówki na rundę MotoGP ma wynosić poniżej 100 euro.   Ze względu na zachowanie odpowiednich środków bezpieczeństwa, cały obiekt zostanie podzielony na pięć stref, a kibice ulokowani zostaną w grupach, aby uniemożliwić możliwość mieszana się ze sobą różnych osób. Zaprojektowano także system, który w momencie kupna biletu, automatycznie blokuje miejsca

Marka Peugeot Sport powracająca do serii WEC wraz z nadejściem sezonu 2022 potwierdziła siedmioosobowy skład kierowców, który już w przyszłym sezonie będzie reprezentować barwy francuskiego producenta.   W nowym hipercarze Peugeota zasiądą nie byle jacy kierowcy. Wśród siedmioosobowej załogi znaleźli się: Kevin Magnussen, Paul di Resta and Jean-Eric Vergne, Loic Duval, Gustavo Menezes, Mikkel Jensen oraz James Rossiter, który objął posadę kierowcy rezerwowego i rozwojowego pracującego w symulatorze ekipy.   Aż trzech zawodników z przedstawionego składu to byli kierowcy Formuły 1. Kevin Magnussen po opuszczeniu „Królowej Motorsportu” wziął udział w wyścigu 24h Daytona, w którym to wraz z ekipą Cadillac Chip Ganassi Racing, po problemach w końcówce rywalizacji zajął piątą pozycję. Vergne i di Resta to już bardziej doświadczeni zawodnicy, którzy w wyścigach długodystansowych spędzili kilka sezonów rywalizując na szczeblu mistrzostw świata w klasie LMP2.   Zdecydowanie największym nazwiski

  Siedmiokrotny mistrz świata Lewis Hamilton po długich negocjacjach przedłużył kontrakt z Mercedesem...ale tylko do 2021 roku, co może oznaczać, że stajnia z Brackley może się szykować do potencjalnego odejścia Brytyjczyka z zespołu. W tym sezonie Lewis Hamilton będzie mieć na celowniku jeden cel, jakim jest ustanowienie nowego rekordu, czyli zdobycie 8 tytułu mistrza świata. Ze wszelkich plotek ze świata F1, pozycja negocjacyjna Mercedesa bardzo wzrosła po bardzo dobrym występie George'a Russella w GP Sakhir'u ale również negocjacje pomiędzy samym Lewis'em , a Mercedesem były przeciągane aby skupić się w 100 procentach na zdobyciu kolejnej podwójnej mistrzowskiej korony. Tym samym stawka F1 na sezon 2021 została zamknięta i czekamy już tylko na prezentacje zespołów, które mają się zacząć już od następnego tygodnia, oraz na sam start sezonu.