WRC: Ogier dominuję na start sezonu 2023

Ikonicznym Rajdem Monte Carlo przywitaliśmy kolejny sezon Rajdowych Mistrzostw Świata. Już od pierwszych czwartkowych odcinków specjalnych swoją dominację w domowej imprezie potwierdza Seb Ogier. Francuz nie miał sobie równych także podczas piątkowej rywalizacji.

Tegoroczne „Monte” jest nieco inne niż większość edycji tej historycznej imprezy. W niektórych miejscach poza droga pojawiają się ośnieżone tereny, ale sama nawierzchnia niemal wszędzie jest całkowicie sucha. Rajd jak co roku rozpoczęły dwa nocne odcinki rozgrywane w czwartkowy wieczór. Przejazd zarówno kultowego odcinka Col de Turini, jak i Col de Castillon zdominował Seb Ogier. Bardzo dobre tempo prezentował także Thierry Neuville, który na OS2 w jedynym oblodzonym fragmencie na całej trasie popełnił błąd, który mógł nieść za sobą poważne konsekwencje. Belg na szczęście stracił tylko nieco czasu, ale na mecie oesu i tak zameldował się z niezłym rezultatem.

W piątek rywalizację otworzył przejazd ponad 18-kilometrowego oesu Beuil 1, który także wygrał Seb Ogier. Kierowca Toyoty na pierwszym miejscu meldował się także podczas OS4, OS5 oraz OS7. Francuz uległ jedynie Elfynowi Evansowi podczas ponownego przejazdu odcinka Beuil oraz przegrał na koniec dnia z Kalle Rovanperą podczas kończącego piątkową rywalizację oesu Entrevaux 2. Zarówno Evans, jak i Rovanpera nie ustrzegli się jednak błędów. Walijczyk przebił koło na trasie piątego odcinka specjalnego, a urzędujący mistrz świata zaliczył poślizg, który skończył się uderzeniem tyłem samochodu o metalową barierę. Rovanpera na swojej przygodzie nie stracił jednak zbyt dużo czasu, z kolei Ogier w piątek meldował o drobnych problemach z układem hybrydowym.

Po ośmiu odcinkach specjalnych Seb Ogier nad drugim w tabeli Rovanperą utrzymuje 36-sekundową przewagę. Podium uzupełnia Thierry Neuville, który do lidera traci 37,9 sek. Tuż za czołową trójką plasuje się Ott Tanak (+54,2 sek.), który po przesiadce do Pumy M-Sportu, już na czwartkowych oesach walczył z awarią elektryki oraz skrzyni biegów. Problemy napotkały także Pierre-Louisa Loubeta, który na OS6 stracił wspomaganie kierownicy i wypadł z trasy, uszkadzając swojego Forda Pumę.

W klasie WRC2 świetny dzień zaliczyli Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow. Duet prowadzący nową Skodę Fabię dysponuje niemal 30-sekundową przewagą nad drugim w tabeli Yohanem Rosselem. Czołową trójkę uzupełnia Stephane Lefebvre (+46,7 sek.).

W sobotę załogi ruszą na trasy rajdu już o godzinie 8:24. Kierowcy trzeciego dnia imprezy pokonają kolejne sześć oesów o łącznej długości ponad 111 kilometrów.

Foto: Ivan Vranić hvranic/flickr.com