WRC: Ogier z częściowym programem w sezonie 2023, Solberg poza składem Hyundaia


Olivier Solberg na sezon 2023 będzie musiał poszukać sobie nowego pracodawcy, po tym, jak ekipa Hyundaia zdecydowała się zrezygnować z usług syna mistrza świata z roku 2003. Częściowy program startów wraz z Toyotą w kolejnym roku kontynuować chcę natomiast Sebastien Ogier.

Francuski 8-krotny mistrz świata długo rozstaje się z ukochaną serią. Ogier miał ograniczyć swoje starty już po sezonie 2020, ale pandemia koronawirusa zmieniła plany Seba. W sezonie 2022 Ogier chciał połączyć sporadyczne starty w WRC z pełnym programem w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, niestety seria WEC stała się dla Francuza znacznie bardziej wymagająca, niż mógł się spodziewać. Po przedwczesnej rezygnacji z programu w WEC w sezonie 2022 Seb deklaruje dalszą chęć współpracy z Toyotą na tym samych warunkach, a więc zakładającą starty w kilku wybranych rundach sezonu 2023.

 

- Jeśli mam być szczery, chciałbym kontynuować w podobny sposób. Nadal są pewne sprawy, które musimy wyjaśnić wraz z zespołem. Obie strony wyrażają wolę dalszej współpracy, ponieważ w tym roku dobrze to działało – powiedział Seb Ogier.

 

Seb na łamach serwisu motorsport.com zdradził także, że na sezon 2023 nie ma konkretnych planów ze startami w zawodach torowych.

 

- Żadnego planu. Nie jest to łatwe. Oczywiście, jeśli w pewnym momencie zapragnę bardziej zaangażować się w wyścigi, będę musiał zaliczyć pełny sezon, ponieważ zespoły szukające kierowców zwykle chcą mieć takich jadących całą kampanię. A ja niekoniecznie tego teraz chcę. Podobało mi się w tym roku, ale nie będą wywierał na sobie żadnej presji, aby iść w tym kierunku. Wspominałem już, że bardzo bym chciał ponownie wystartować w Le Mans, ale zobaczymy, co z tego wyjdzie – kontynuował Ogier.

 

Ogier w sezonie 2022 wziął udział w trzech wyścigach serii WEC oraz czterech rundach WRC (Rajdzie Monte Carlo, Rajdzie Portugalii, Rajdzie Safari oraz Rajdzie Nowej Zelandii). Francuz rok zakończy startami w Hiszpanii oraz Japonii.

 

Przed nowym wyzwaniem staje także Olivier Solberg, który w sezonie 2023 będzie musiał przenieść się do innego zespołu. Hyundai kierowany nową polityką zdecydował się rozwiązać kontrakt z Olivierem jeszcze przed końcem sezonu 2022. Otworzyło to drogę dla Daniego Sordo, który swoją rajdową karierę miał zakończyć podczas domowej rundy w Hiszpanii. 39-latek pod nieobecność Solberga wystartuje jednak także w Japonii. Koreański producent chce w sezonie 2023 wystawić trzy ekipy z doświadczonymi kierowcami. Nie wykluczone, że z zespołu po tegorocznej kampanii odejdzie także Ott Tanak, a więc Hyundai może w tej sytuacji postawić na Andreasa Mikkelsena oraz Craiga Breena. Skład kierowców uzupełni Thierry Neuville, który dobrze czuje się w koreańskiej ekipie, dla której rywalizuje nieprzerwanie od sezonu 2014.

 

- Oczywiście jestem rozczarowany zaistniałą sytuacją, ale muszę uszanować decyzję zespołu i jego nowy plan wystawiania trzech samochodów z tylko doświadczonymi kierowcami w składzie. Bardzo miło z ich strony, że byli ze mną szczerzy podczas tego procesu. Wiem, że nie była to łatwa decyzja, ponieważ plan uległ zmianie. Pozostaję wdzięczny za tą pierwszą szansę, którą zaoferowali mi w WRC. Wiedzieliśmy, że ten sezon będzie polegał na nauce, której było bardzo dużo i bez wątpienia będzie to dla mnie cenne doświadczenie na kolejnym etapie kariery. Będę pełnił swoje obowiązki w zespole do końca roku i przesyłam podziękowania za wsparcie wszystkim w Alzenau i tym obecnym na rajdach. Zakończymy ten rozdział na dobrych warunkach i zawsze będę im dobrze życzył – skomentował sytuację Olivier Solberg.

 

Syn Pettera Solberga przyznał, że jest już po wstępnych rozmowach z ekipą M-Sportu, ale do jakiegokolwiek porozumienia z brytyjską załogą jest wciąż daleka droga.

 

- W tej chwilo trudno cokolwiek powiedzieć. Nic bardzo zaawansowanego nie ma. Hyundai jasno wyraził, czego chce, więc tam nie wrócę. Toyota ma z kolei wszystko, czego potrzebuje. Dobrych kierowców, najlepszy samochód i zespół. Trudno się tam dostać. W M-Sporcie potrzebują kierowców, choć nie wiem czy to jest teraz opcja, czy nie – przekazał Solberg. 

 

- Nigdy się nie poddam. Mam nadzieję być podczas Monte Carlo w aucie WRC [Rally1]. Rozmawiałem już ze wszystkimi. Każdy fotel byłby świetny. M-Sport to świetny zespół i idealne miejsce do nauki dla młodego kierowcy. Wiedzą, jak sobie z tym radzić – kontynuuje szwedzki kierowca.

 

Na zakończenie sezonu 2022 Olivier oraz jego pilot, Elliott Edmondson wystartują w Cambrian Rally, powracając na szutrowe odcinki Wielkiej Brytanii w swoim VW Polo R5 Rally2.


Źródło cytatów: pl.motorsport.com
Foto: McKlein/commons.wikimedia.org

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Yoyota #7 z pole position do 6 Hours of Spa