WEC: Ferrari oficjalnie zaprezentowało prototyp LMH


Stajnia z Maranello odsłoniła model 499P, którym w sezonie 2023 będzie rywalizować w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. Jak to w przypadku Ferrari nie obyło się jednak bez komplikacji, bo prezentacja najnowszego prototypu zbiegła się w czasie z początkiem kwalifikacji Formuły 1 do GP Meksyku.

Ferrari już od lipca bieżącego roku testuje prototyp, którym zechce podbić serię WEC, powracając do koronnej klasy Długodystansowych Mistrzostw Świata po ponad 50 latach nieobecności. Podczas oficjalnej prezentacji model 499P ma za sobą już 12 tysięcy kilometrów pokonanych podczas różnych serii testowych.

Nazwa nowego prototypu Ferrari pochodzi od pojemności w centymetrach sześciennych jednego cylindra trzylitrowego silnika V6 z podwójnym turbodoładowaniem, który jest sercem 499P. Literka „P” dodatkowo oznacza prototyp. Silnik spalinowy uzupełnia znany z Formuły 1 system ERS o mocy maksymalnej 200 kW (272 cv). Całkowita moc maksymalna 499P wynosi zatem 500 kW (680 cv), a układ napędowy jest połączony z siedmiobiegową, sekwencyjną skrzynią biegów. Trzeba przyznać, że stylistyka, jak i barwy hypercara Ferrari prezentują się oszałamiająco. Pozostaje jedynie czekać aż zobaczymy model 499P w warunkach bojowych podczas pierwszej rundy sezonu 2023. Miejmy nadzieję, że Ferrari wraz z Toyotą, Glickenhausem, Porsche oraz Cadillaciem stworzą w przyszłorocznej kampanii pasjonującą rywalizację na najwyższym sportowym poziomie serii WEC, którą kibice obserwować będą z zapartym tchem.

Tak o prototypie 499P wypowiada się John Elkann, Dyrektor Wykonawczy Ferrari - W modelu 499P powracamy do rywalizacji o zwycięstwo w serii WEC. Kiedy zdecydowaliśmy się zaangażować w ten projekt, wkroczyliśmy na ścieżkę innowacji i rozwoju, wierni naszej tradycji, która postrzega tor jako idealny teren do przekraczania granic najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych, rozwiązań, które z czasem zostaną przeniesione do naszych samochodów drogowych. Podejmujemy to wyzwanie z pokorą, ale świadomi historii, która doprowadziła nas do ponad 20 tytułów mistrzowskich w wyścigach długodystansowych i 9 zwycięstw w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.

- 499P to spełnienie marzeń. Dzisiejszy dzień to ważny moment dla wszystkich ludzi, którzy tak ciężko pracowali nad tym projektem przez ostatnie dwa lata. Chcieliśmy oddać hołd naszej historii, z wieloma odniesieniami, zarówno dużymi jak i małymi, do przeszłości złożonej z sukcesów i tytułów. Robimy to jednak, patrząc w przyszłość, tworząc manifest naszego zaangażowania w mistrzostwa świata Endurance. 499P to prototyp, który jest zdecydowanie Ferrari, w najpełniejszym tego słowa znaczeniu, i daje nam ogromny dreszczyk emocji, że w końcu możemy go pokazać naszym klientom i licznym entuzjastom marki – powiedział Antonello Coletta, szef wyścigowego oddziału Ferrari.

Źródło cytatów: fiawec.com
Foto: facebook.com/FIAWEC

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Yoyota #7 z pole position do 6 Hours of Spa