F1: Red Bull ukarany za przekroczenie limitu budżetowego
FIA potwierdziła, że zespół prowadzony przez Christiana Hornera zgodził się na ugodę proponowaną przesz światową Radę Sportów Motorowych, w sprawie przekroczenia limitów budżetowych za rok 2021. Na ekipę Red Bull Racing została zatem nałożona kara sportowa oraz finansowa.
W ciągu trzydziestu dni ekipa z Milton Keynes musi zapłacić karę w postacie 7 milionów dolarów. O domniemanym przekroczeniu limitów budżetowych przez Red Bulla spekulowało się już od GP Singapuru. Wtedy padły pierwsze podejrzenia, które od samego początku dementowane były przez aktualnych mistrzów świata. „Byki” zaświadczały także, że ewentualne przekroczenia limitów nie wiązałyby się z uzyskaniem jakiejkolwiek przewagi sportowej na przestrzeni kolejnych sezonów.
- Nie zyskaliśmy żadnych korzyści pod względem rozwoju lub aktywności operacyjnej -ani w sezonie 2021 ani w sezonie 2022. Dokumentacja wydatków przekazana do FIA wskazywała na kwotę znacznie niższą niż obowiązujący limit – powiedział szef Red Bulla, Christian Horner.
- Spodziewaliśmy się, że pewne elementy podsumowania mogą zostać zakwestionowane lub odesłane do wyjaśnienia. Interpretacja dokumentacji przez zewnętrznych, profesjonalnych księgowych, pozwoliła nam zbudować bardzo jasne stanowisko. Absolutnie i kategorycznie odrzucamy sugestie o tym, że mogliśmy zyskać jakąkolwiek przewagę w 2021, 2022, 2023, 2024 a nawet - jak mówią niektóre zespoły 2026 roku. To całkowita fikcja – kontynuował Brytyjczyk.
Oprócz kary finansowej Red Bull będzie musiał pokryć również koszty poniesione w związku z przygotowaniem ABA (Accepted Breach Agreement) oraz pogodzić się z karą sportową, jaką jest dziesięcioprocentowa redukcja możliwości prowadzenia badań nad aerodynamiką w okresie 12 miesięcy. Jako zwycięzca sezonu 2022 Red Bull do kolejnej kampanii i tak miał przystąpić z ograniczonym czasem pozwalającym na testy w tunelu aerodynamicznym. Pierwotnie „Byki” miały dysponować 70% dotychczasowego czasu regulaminowego, po nałożeniu sankcji wartość ta zostanie zmniejszona do 63%.
Wielu uważa, że kary nałożone na zespół z Milton Keynes, są zbyt mało dotkliwe. FIA potwierdziła, że zdecydowała się zastosować ABA ze względu na brak dowodów na działanie w złej wierze, współpracę Red Bulla z odpowiednimi organami, dostarczenie niezbędnych informacji oraz fakt, iż był to pierwszy rok obowiązywania bardzo kompleksowych przepisów. Ostatecznie „Byki” dopuściły się przekroczenia budżetu na poziomie 1.6% limitu, co w przeliczeniu daje kwotę około 2,15 mln USD. FIA zaznaczyła również, że Red Bull popełnił naruszenie proceduralne wynikające z niedokładnego wykluczenia kosztów w wysokości 5 607 000 funtów, które przełożyły się na wyżej wspomniane przekroczenie limitu budżetowego. Gdyby Red Bull zastosował prawidłowe odliczenie ulgi podatkowej w swojej dokumentacji w ramach zgłoszenia za 2021 rok, to limit kosztów zostałby przekroczony zaledwie o 432,652 funty.
Komentarze
Prześlij komentarz