WRC: Ott Tanak zwycięża na Sardynii
Estoński mistrz świata z sezonu 2019 wykorzystał swoją szansę i wygrał pierwszy rajd w tegorocznej kampanii WRC. Podium Rajdu Sardynii uzupełnili fenomenalny Craig Breen oraz Dani Sordo. Dobry występ w klasie WRC2 zaliczył także Mikołaj Marczyk, który swój trzeci rajd na szczeblu mistrzostw świata zakończył na ósmej pozycji.
Ott Tanak umocnili się na prowadzeniu rajdu, wygrywając pierwszy niedzielny oes. Estońska załoga nie zwolniła także przed samym Power Stage ponownie wygrywając przejazd odcinka Cala Flumini. Na finałowym oesie Rajdu Sardynii najlepiej poradził sobie Thierry Neuville. Belg w niedzielę najszybszy był także na próbie nr 19, dzięki czemu Hyundai zdominował wszystkie odcinki specjalne finałowego dnia rajdu. Dodatkowe punkty na Power Stage zdobyli również liderzy mistrzostw, Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen (+ 4 pkt), który ukończyli piątą rundę WRC w sezonie 2022 na piątej pozycji, kończąc tym samym swoją wielką serię trzech zwycięstw z rzędu. Toyota poza podium rundy WRC, to pierwsza taka sytuacja od Rajdu Turcji 2019, w którym to w czołowej trójce również zabrakło przedstawicieli japońskiego producenta. Trzy dodatkowe oczka na swoje konto dopisał także Elfyn Evans, dla którego Sardynia nie była w tym roku szczęśliwa. Dwa punkty pocieszenia na Power Stage zgarnął również sobotni pechowiec, Esapekka Lapii oraz Takamoto Katsuta (+1 pkt).
Dla Otta Tanaka zwycięstwo na Sardynii jest pierwszym triumfem w sezonie 2022 i pierwszym od zeszłorocznego zwycięstwa w Rajdzie Arktycznym, drugiej rundy WRC sezonu 2021. Dla estońskiego mistrza świata pierwsze miejsce w Rajdzie Sardynii jest również dopiero trzecim triumfem odniesionym z koreańskim Hyundaiem, w ciągu trzech ostatnich lat.
- Bardzo wymagający początek tej generacji samochodów. Cieszę się głównie z powodu mechaników. Spisali się świetnie. Robimy progres, a pewność wraca. Musimy pracować nadal. Jest wiele do zrobienia – powiedział zwycięzca Rajdu Sardynii.
Podium niesamowitej piątej rundy tegorocznego sezonu Rajdowych Mistrzostw Świata uzupełnił kapitalnie prezentujący się Craig Breen (+1:03,2). Irlandczyk na włoskich szutrach wygrał zaledwie jeden odcinek specjalny, ale równe tempo i unikanie większych błędów pozwoliły Craigowi ponownie stanąć na drugim stopniu podium. Dla Breena jest to ósme podium na najwyższym szczeblu Rajdowych Mistrzostw Świata.
- Naprawdę dobry weekend. Samochód staje się coraz lepszy, a ja czuję się w nim coraz lepiej. Zajęło to trochę czasu, ale trzeba ją ujarzmić – powiedział na mecie rajdu Breen.
Trzeci stopień podium Rajdu Sardynii uzupełnił Dani Sordo (+1:33,0), człowiek, którego po sezonie 2022 zabraknie w stawce WRC. Dla Hiszpana podium we Włoszech jest drugą wizytą w czołowej trójce osiągniętą w tym sezonie z rzędu. Ogromna szkoda, że Daniel po sezonie 2022 zakończy swoją rajdową karierę, która przez wiele lat była karierą pechową i przebiegającą w cieniu najlepszych mistrzów. Dzisiaj, Sordo z pełnym programem startów mógłby być prawdziwym liderem Hyundaia, którego stać na fenomenalne rezultaty i który regularnie dowozi do mety solidne punkty, w przeciwieństwie do innych kierowców koreańskiego producenta.
- Nie jestem do końca zadowolony. Chciałbym powalczyć z Craigiem, ale on miał lepszą prędkość, a my trochę problemów. Nie popełniłem błędu i myślałem o zespole. Mogłem być szybszy, ale musimy wziąć punkty – podsumował Sordo.
Swój najlepszy wynik w Rajdowych Mistrzostwach Świata uzyskali na Sardynii Pierre-Louis Loubet i Vincent Landais (+2.09,4). Francuska załoga przez cały weekend prezentowała znakomite tempo, które przełożyło się na czwartą pozycję na mecie rajdu.
- Bardzo dobry weekend. Czułem się świetnie w samochodzie. Dziękuję zespołowi i moim partnerów za nieustanną wiarę we mnie – podsumował francuski kierowca M-Sportu.
W klasie WRC2 pewne zwycięstwo po sobotnich problemach Andreasa Mikkelsena odniósł Nikołaj Griazin. Podium uzupełnili Jan Solans (+28,0) oraz Jari Huttunen (+33.1). Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk trzecią rundę w tegorocznej kampanii mistrzostw świata zakończyli na ósmej pozycji w klasie WRC2 oraz szóstym miejscu wśród kierowców juniorskich, co po czwartym miejscu w Rajdzie Portugalii nadal pozostaje bardzo dobrym wynikiem, w szczególności podczas tak wymagającej imprezy, jaką jest Rajd Sardynii. Awans na koniec imprezy zaliczyli Daniel Chwist i Kamil Heller, który włoski rajd ukończyli na 18. pozycji w klasie WRC2.
Kolejną rundą Rajdowych Mistrzostw Świata będzie legendarny Rajd Safari. Kenijska impreza została zaplanowana na dni 23-26 czerwca.
Komentarze
Prześlij komentarz