Tänak na czele Rajdu Portugalii – Kajto wiceliderem WRC 3
Rajdowe Mistrzostwa Świata powróciły z pierwszym szutrowym rajdem w tym sezonie. Liderem po piątkowej rywalizacji w 54. edycji Rajdu Portugalii został Ott Tänak. W klasie WRC 3 świetne tempo prezentuje Kajetan Kajetanowicz, który po ośmiu odcinkach specjalnych znajduje się na drugiej pozycji w swojej klasie.
Kierowcy pierwszego dnia Rajdu Portugalii mieli do pokonania aż osiem odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 120 km. Wszystko to bez strefy serwisowej, która umożliwiłaby naprawę samochodu. Oznacza to, że jeżeli ktoś popełnił błąd pierwszego dnia rajdu, to w zasadzie może się pożegnać z dobrym rezultatem w całej imprezie. Na wąskich górzystych i zalesionych oesach Portugalii najlepiej poradził sobie w piątek Ott Tänak. Kierowca Hyundaia wygrywając zaledwie trzy odcinki specjalne, prowadzi w klasyfikacji generalnej rajdu przed drugim Evansem (+6.0) i trzecim Danielem Sordo (+9.0), który większość pierwszego dnia rajdu spędził na pozycji lidera.
- Było trochę dziwnie jechać przed kibicami! To był wymagający dzień, wiele działo się, było sporo problemów. Nie mogę doczekać się odrobiny odpoczynku przed jutrzejszym startem. - powiedział lider rajdu.
Na siódmym odcinku specjalnym fatalny błąd popełnił Thierry Neuvile, który zajmował dotychczas drugą pozycję w rajdzie. Belg urwał prawe tylne koło w swoim Hyundaiu i20 i choć zdołał dojechać do mety odcinka, to uszkodzenia samochodu były na tyle duże, że dalsza jazda była niemożliwa.
- Mój opis był zbyt szybki w tym miejscu. Kiedy zobaczyłem zakręt, było już za późno. Próbowałem to skorygować, ale było w tym miejscu coś w rodzaju pnia drzewa, co nas ściągnęło na bok. Zobaczymy, czy uda się naprawić samochód. – powiedział Belg na mecie oesu.
Piąte miejsce w generalce rajdu należy do Sebastiena Ogiera. Kierowca Toyoty traci do czołówki 24 sek. Słaba dyspozycja Francuza bez sprzecznie spowodowana jest otwieraniem trasy rajdu, co pierwszego dnia należy do obowiązków lidera klasyfikacji generalnej mistrzostw. Ten przykry obowiązek jest tym trudniejszy na rundach szutrowych z powodu śliskiej, luźnej nawierzchni. O jedno oczko swojego zespołowego partnera wyprzedza Takamoto Katsuta (+15.4), który w WRC radzi sobie coraz lepiej.
- Fajnie że tu jesteśmy. Ten tor rallycrossowy jest szczególny dla nas, przed tyloma kibicami. Dla mnie to był ciężki dzień otwierając trasę, cieszę się, że dobiegł końca. Zobaczymy co uda się zrobić jutro, przed nami będzie jechało kilka samochodów. - powiedział Seb Ogier.
W klasie WRC 2 prowadzi Esapekka Lappi. Finowi po piętach depcze jednak Nikołaj Griazin, który do lidera klasy traci zaledwie 2.2 sek. W Portugalii z powodu zarażenia Covid-19 nie pojawili się dwaj norwescy zawodnicy - Andreas Mikkelsen i Ole Christian Veiby. Podczas rajdu pecha ma także ich rodak - Mads Østberg, który zmuszony był do wymiany koła na trzecim odcinku specjalnym. Podium klasy WRC 2 uzupełnia Teemu Suninen (+9.8).
W grupie WRC 3 fantastyczne tempo prezentuje załoga Lotos Rally Team. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak kończą pierwszy dzień rajdu na drugiej pozycji z dwoma oesowymi zwycięstwami na koncie. Polska załoga do lidera klasy - Yohana Rossel traci zaledwie 3,5 sek. Podium uzupełnia Nicolas Ciamin (+17.7).
- To był fajny dzień, bardzo ekscytujący. Samochód spisuje się bardzo dobrze, a między mną, a Rosselem nie ma dużej różnicy. Najważniejsze to ukończyć rajd. Mamy dobre tempo, nie spodziewałem się tego szczerze mówiąc. - powiedział Kajetan Kajetanowicz.
Bert.
Komentarze
Prześlij komentarz