YUKI TSUNODA W ALPHA TAURI

        Na początku sezonu nikt go nie znał. Yuki Tsunoda dołączywszy dopiero rok temu do programu juniorskiego Red Bulla prawdopodobnie nie zaprzątał sobie głowy o dołączeniu do elity motorsportu, lecz w tym sezonie dokonał rzeczy imponujących. Dominujące zwycięstwo w feature race na torze Spa, wielki comeback w feature race podczas Grand Prix Bahrajnu oraz waleczne serce pokazane podczas Grand Prix Sakhiru udowodniły, że nie bez powodu Dr Helmut Marko mówi na niego per Pan Kierowca. To właśnie pod jego skrzydłami jeżdżący w poprzednim sezonie F2 w zespole Carlin Japończyk pokazał całemu światu swoje umiejętności i dlaczego to właśnie on, a nie Danił Kwiat będzie w przyszłym sezonie w Alpha Tauri.

        Yuki już jako szesnastolatek zaczął ściganie się w Japońskiej Formule 4 najpierw w zespole Sukietina, a przez kolejne dwa sezony jako wychowanek Hondy, gdzie osiągnął kolejno trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, a rok później, jako osiemnastolatek, mistrzostwo. W sezonie 2019 został zakontraktowany w F3 w zespole Jenzer Motorsport i poza trzema podiami, w tym jednym zwycięstwem, nic szczególnego nie pokazał, zajmując 9 miejsce. Awansowany do F2 okazał się być jednak poważną konkurencją dla faworytów, podczas większości weekendów wykazywał się świetnym, bardzo powtarzalnym tempem wyścigowym czego najlepszym przykładem jest wspomniany wcześniej comeback podczas feature race Grand Prix Bahrajnu, gdzie w wyścigu z obowiązkową zmianą opon z ostatniego 22 miejsca przedostał się na 6.
        Czy awans Yuki’ego jest hołdem Red Bulla dla Hondy? Możliwe. Jednakże nie bez powodu został Rookie of the year w F2 zajmując 3 miejsce, i nie bez powodu mimo bycia najmłodszym kierowcą na gridzie w przyszłym roku jest szanowany przez wszystkich, nawet Mazepina (poza tym momentem, gdzie chciał go skosić pachołkiem). Osobiście będę bardzo zdziwiony, jeśli nie zostanie najlepszym nowicjuszem w F1 w przyszłym roku i jestem przekonany, że nie będzie odstawać od Gasly’ego nawet w połowie tak jak Alex Albon od Maxa. Generacja Z wchodzi do Formuły 1 i wątpię, że mogła zacząć lepiej.
Peace out,
mikunio

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Yoyota #7 z pole position do 6 Hours of Spa